Do końca roku liczba bankructw może wzrosnąć do 850, a w 2013 r. prawdopodobnie przekroczy 900. Wg Euler Hermes Collections z Grupy Allianz, od początku tego roku upadło 681 firm, o 90 więcej, niż w analogicznym okresie roku 2011. Trzeci kwartał roku przyniósł kolejny wzrost w liczbie upadłości. Polskie sądy ogłosiły bankructwo 197 przedsiębiorstw, czyli prawie 20% więcej niż rok temu. Od początku roku upadło 614 firm. W tym samym czasie w 2011 r. sądy ogłosiły 521 bankructw. Analitycy Coface, Dun & Bradstreet i Euler Hermes oceniają, że do końca roku liczba upadłości wzrośnie do 850 – 900. Wzrost trwa nieprzerwanie od trzeciego kwartału 2011 r., a wartość zgłoszeń w ostatnich trzech miesiącach była ponad dwukrotnie wyższa, niż w I kwartale przedkryzysowego 2008 r. Wg Coface Poland w tegorocznych upadłościach największy udział mają przetwórcy przemysłowi. W tym sektorze sądy ogłosiły upadłość 155 firm, z których jedną trzecią stanowili producenci metali i metalowych wyrobów gotowych oraz wytwórcy artykułów spożywczych i napojów. W budownictwie ogłoszono upadłość 147 firm, czyli o 37% więcej, niż w 2011 roku. Eksperci przewidują, że w najbliższych miesiącach bankructw w budownictwie będzie szybko przybywać. Jeden z powodów to rządowe zapowiedzi głębszego cięcia inwestycji infrastrukturalnych na skutek czego liczba zamówień prawdopodobnie spadnie o 30%. Na trzecim miejscu pod względem bankructw znajduje się Handel, ze swoimi 142 ogłoszonymi upadłościami. Zwrot klientów w stronę dyskontów, walka cenowa między sieciami, postępująca konsolidacja powodują, że firmy mają problemy z wypłacalnością. Źródło: Coface, Dun & Bradstreet,
Euler Hermes, Forsal
FALA UPADŁOŚCI ZALEWA POLSKIE FIRMY: PRZEMYSŁ, BUDOWLANKA I HANDEL
10 czerwca 2012