Zamknięcie wszystkich japońskich elektrowni jądrowych podwyższy koszty energii dla przemysłu o przynajmniej 20%, negatywnie przekładając się na zyski największych konsumentów prądu w tym detalistów i hurtowników, oceniają analitycy Nomura Holdings. Od marcowego trzęsienia ziemi i tsunami Japonia boryka się z problemem braków energii. Obecnie w kraju działa jedynie 16 z 54 reaktorów, jakie były w użyciu przed 11 marca, ale i one mogą być unieruchomione do przyszłego maja. Alternatywą może być pozyskiwanie energii z gazu i ropy. Jednak w przypadku samego gazu płynnego LNG koszty mogą w 2012 r. wzrosnąć o przynajmniej 1,4 bln jenów (18 mld USD ), zaś koszty importu ropy dla elektrowni zwiększyć się czterokrotnie do 2,5 bln jenów.
Japonia ma coraz poważniejszy problem z prądem
10 czerwca 2012