Sejm uchwalił ustawę o charakterystyce energetycznej budynków. Nowe normy przewidują, że wszystkie nowe budynki będą musiały spełniać wyśrubowane wymagania zużycia energii. Budynki publiczne takie standardy będą musiały spełniać od 2018 roku. Obecnie każdy nowy budynek musi mieć świadectwo charakterystyki energetycznej, które określa zapotrzebowanie budynku na energię; w przyszłości takie świadectwa będą musiały mieć wszystkie większe budynki. Właściciele lub zarządcy budynków, chcący je sprzedać bądź wynająć, będą musieli zlecić jego sporządzenie. Dotyczy to w przypadku sprzedaży, również osób posiadających spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.
Z przygotowania świadectw charakterystyki energetycznej zwolnione będą domy budowane na własny użytek. Obowiązek sporządzania świadectw nie będzie też dotyczył, m.in. zabytkowych kamienic, kościołów, a także budynków mieszkalnych, przeznaczonych do użytkowania nie dłużej niż cztery miesiące w roku. Świadectwo będą musiały mieć ponadto istniejące budynki o powierzchni użytkowej przekraczającej 500 m kw., a od 9 lipca 2015 roku – od 250 m kw., zajmowane przez: prokuraturę, wymiar sprawiedliwości i administrację publiczną. Budynki zajmowane przez te instytucje o powierzchni użytkowej od 250 m kw. będą musiały mieć świadectwa charakterystyki energetycznej zaraz po wejściu w życie przyszłej ustawy. Świadectwa nie będą musiały mieć budynki przemysłowe i gospodarcze, które nie posiadają instalacji zużywających energii.W ramach osiedla budownictwa jednorodzinnego mającego takie same rozwiązania konstrukcyjno-materiałowe i instalacyjne, wystarczy aby jeden z nich posiadał świadectwo charakterystyki energetycznej, to pozostałe będą mogły z niego korzystać. Przepisy wprowadzają obowiązek umieszczenia kopii świadectwa charakterystyki energetycznej w widocznym miejscu w budynkach o powierzchni przekraczającej 500 m kw., w których są świadczone usługi. Chodzi m.in. o dworce, lotniska, muzea, hale wystawiennicze i centra handlowe. Regulacja rozszerza katalog osób, które będą mogły sporządzać świadectwa energetyczne. Będą to inżynierowie i osoby z uprawnieniami budowlanymi. Obecnie są to osoby z wyższym wykształceniem i ukończonymi studiami podyplomowymi w tym zakresie lub zdanym egzaminem państwowym.
Świadectwo charakterystyki energetycznej ma być ważne 10 lat. Jeśli jednak np. w wyniku prowadzonych robót budowlanych zmieni się charakterystyka energetyczna budynku lub jego części, straci ono ważność przed upływem tego terminu.
Ministerstwo Budownictwa będzie prowadziło, w systemie teleinformatycznym, centralny rejestr charakterystyki energetycznej budynków. Znajdą się tam m.in. świadectwa, a także osoby uprawnione do ich sporządzania oraz do kontroli systemu ogrzewania lub klimatyzacji. Za kontrole świadectw ma odpowiadać Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju. Będzie również nadzorować opracowanie krajowego planu działań, którego celem ma być zwiększenie liczby budynków o niskim zużyciu energii. Chodzi o to, by budynki spełniały takie wymogi techniczne, które pozwolą im zużywać jak najmniej ciepła do ogrzewania zimą. Podstawowe przepisy ustawy mają wejść w życie po sześciu miesiącach od daty jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Źródło: Ministerstwo Gospodarki,
Urząd Regulacji Energetyki