Ostatnie finansowe reformy w zakresie przemysłu umożliwiły niektórym miastom Chin kontynentalnych na bezpośrednie inwestycje za granicą. Mieszkańcy Wenzhou, małego jak na warunki chińskie (około 9 mln mieszkańców, ścisłe centrum ponad 3 mln), ale bogatego miasta zainwestowali za granicą już 3 tryliony USD. Okręg Wenzhou jest poza innymi branżami, m.in. olbrzymim zagłębiem elektrotechnicznym i tak się składa,
że w nim mieści się siedziba firmy CHINT, jednego z największych w Chinach, koncernu elektroenergetycznego, obecnego również na rynku polskim. Ekonomiści twierdzą, że Chińczycy chętnie wybierają Hongkong jako miejsce swoich inwestycji ze względu na dość duże podobieństwo do miast chińskich oraz położenie geograficzne. Specjaliści twierdzą, że dzięki takim inwestycjom, Hongkong wyprzedzi Nowy York i Londyn i stanie się najczęściej wybieranym miastem przez inwestorów. W przeszłości mieszkańcy Wenzhou inwestowali głównie w kopalnie oraz nieruchomości. Obecnie Wenzhou uważane jest za kolebkę chińskiej prywatnej gospodarki. Wielu biznesmenów z Wenzhou znanych jest na świecie z importu i eksportu bardzo różnorodnych produktów. Zarobione pieniądze inwestują w nieruchomości. Obecnie Wenzhou posiada 56 bilionów USD w depozycie bankowym i około 190 bilionów USD w akcjach nieruchomości. Tianjin i Szanghaj, dwa bardzo bogate miasta Chin, również starają się uzyskać od rządu chińskiego wsparcie w tym zakresie.
Źródło: China Daily