O 50% wzrosła liczba raportów zamawianych w wywiadowniach gospodarczych na temat firm z branży budowlanej, handlu hurtowego i transportowej. Im więcej bankructw i zatorów płatniczych, tym większy popyt na usługi wywiadowcze. Za sprawą głośnych bankructw na celowniku są głównie firmy budowlane, jednak coraz większe jest zainteresowanie firmami transportowymi i dystrybutorami paliw. Choć kłopoty budowlanki, to nie tylko polska specjalność, w europejskiej czołówce są firmy z Włoszech, Hiszpanii i Francji – to coraz więcej zleceń dotyczy deweloperów.
Wg Euler Hermes, w ostatnich miesiącach tego roku, to hurtownie były najczęściej prześwietlane. Wg Dun & Bradstreet na 100 tysięcy zamówionych raportów większość stanowią firmy budowlane, transportowe i dystrybutorzy paliw. Dun & Bradstreet sprzedał w ciągu trzech kwartałów tego roku o 20% raportów więcej, niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Podobnie Coface – ale w przypadku zagrożonych branż wzrost liczby zamówień dochodzi nawet do 50%. Euler Hermes podwoił liczbę raportów kredytowych, jakie wydał na temat najbardziej zagrożonej branży, czyli handlu hurtowego. Widać zdecydowane powiązania zamówień raportów ze statystykami upadłościowymi. Według danych zebranych przez Coface w ciągu trzech kwartałów tego roku ogłoszono o 12% więcej upadłości w sektorze handlowym w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Dla budownictwa ten wzrost wynosił aż 37%
Źródło: Coface, Dun & Bradstreet, Euler Hermes, Forsal, DGP