Metoda kasowa niekorzystna dla budżetu. Przeterminowane płatności w sześciu największych branżach: budowlanej, spożywczej, spedycyjnej, kosmetycznej, metalowej oraz RTV i AGD w końcu 2011 roku osiągnęły wartość 957 mln zł. W pozostałych, mniej licznych branżach, np. wśród producentów opakowań, grzejników czy tworzyw sztucznych zaległości przekroczyły 275 mln zł. Daje to łączną kwotę nieuregulowanych w terminie faktur i rachunków, opiewającą na ponad 1,2 mld zł. To jest absolutny rekord. Wg wywiadowni Dun & Bradstreet Poland, w porównaniu z rokiem poprzednim kwota długów zwiększyła się o 34%, a w porównaniu z kryzysowym dla firm rokiem 2009, aż o 48%. Jej dane są jednak niepełne, obejmują tylko część firm funkcjonujących w poszczególnych branżach. Eksperci nie mają wątpliwości, że często kontrahenci nie płacą należności w terminie nie dlatego, że nie mają pieniędzy. Część z nich kredytuje w ten sposób swoją bieżącą działalność, albo liczy na to, że uda się im uniknąć płatności. Metoda kasowa niekorzystna dla budżetu BCC – Business Centre Club przekazał Ministerstwu Finansów rekomendacje rozwiązań, które mogłyby znacznie ograniczyć skalę zatorów płatniczych w Polsce.
Wśród nich m.in. znalazło się zastąpienie systemem kasowym, memoriałowego systemu rozliczania podatków dochodowych systemem kasowym. Zdaniem resortu finansów wprowadzenie metody kasowej byłoby jednak niekorzystne dla budżetu, a firmy musiałyby prowadzić podwójną ewidencję. Jak wynika z informacji przekazanych PAP, ministerstwo zgadza się z tym, że zatory płatnicze są niekorzystne dla firm. Resort uważa jednak, że rozwiązanie kwestii zatorów płatniczych powinno mieć charakter kompleksowy i dotyczyć regulacji wpływających m.in. na skuteczność i szybkość dochodzenia zaległości od kontrahentów. Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że stosowanie zasady memoriałowej przy rozliczaniu przychodów jest powiązane z taką samą zasadą wynikającą z przepisów o rachunkowości. Ponadto z regułą tą koresponduje memoriałowe rozliczanie kosztów podatkowych, co umożliwia podatnikom – przy ustalaniu dochodu do opodatkowania, uwzględnianie kosztów uzyskania przychodów, które nie zostały jeszcze zapłacone. Odmienne regulacje od tych przyjętych w rachunkowości, wiązałoby się z nałożeniem na podatników dodatkowych obowiązków – a więc prowadzeniem podwójnej ewidencji: jednej do celów rachunkowych, a drugiej do podatkowych. „Ponadto kasowe ustalanie przychodów i kosztów uzyskania przychodów mogłoby prowadzić do braku systematycznych wpływów do budżetu państwa z tytułu podatków dochodowych. (…) Minister Finansów, kierując polityką podatkową państwa, musi pogodzić z jednej strony funkcje fiskalne podatków, z drugiej ich aspekt społeczny. W aspekcie fiskalnym najważniejszym zadaniem staje się realizacja zaplanowanych dochodów budżetu państwa” – podkreśla MF. Nie można więc zaakceptować propozycji zmierzającej do zastąpienia memoriałowej metody rozliczania przychodów i kosztów metodą kasową. Można jednak, zdaniem Ministerstwa rozważyć propozycję dotyczącą korekty podstawy opodatkowania po stronie dłużnika – w razie braku zapłaty w ciągu 30 dni od upływu terminu płatności przewidzianego w przepisach, umowie lub na fakturze. Źródło: Dziennik Gazeta Prawna, Bankier, e-podatki